Piszemy Dowcipy
PS.: BEZ Wulgaryzmów .. a jak są to cenzura
Kur**
Offline
Ludożercy segregują złapanych białych.
Zdrowy?
Zdrowy.
To na mięso.
Następny.
Zdrowy?
Chory.
Na co?
Na cukrzyce.
To na kompot.
Siedzą wariaci na drzewie i udają gruszki. Jeden pyta:
- Dojrzałeś?
- Nie - odpowiada drugi.
Sytuacja powtarza się. Za trzecim razem pyta:
- Dojrzałeś?
- Tak.
- No to spadaj!
Idzie niedzwiedz lasem, patrzy a tu jeż coś konsumuje.
- Co jesz? - pyta
- Co niedźwiedź?
Ten się nie poddaje:
- Co jesz jeżyku? - pyta ponownie
- Co niedźwiedź misiu?
Teściowa po 10 latach kłótni postanawia pogodzić się ze swoim zięciem. Zaprasza jego i córkę na obiad. Podaje kotleta, surówkę, ale zapomniała o ziemniakach. Wraca do kuchni. Przezorny zięć postanawia sprawdzić, czy kotlet nie jest zatruty. Kroi kawałek i daje kotu. Ten gryzie i nagle pada na ziemię. Zięć wstaje, idzie do kuchni, bierze patelnię i zabija teściową. Wraca do pokoju i mówi do żony:
- Kochanie, wyobraź sobie, że ta stara rura chciała mnie otruć. Wziąłem patelnię i ją zabiłem!
Na co kot wstaje, otrzepuje się i krzyczy:
- Jest!
Offline
Offline
diabeł spotyka Polaka, Ruska i Niemca
No i mówi im ze jak chca przejsc dalej muszą wykonac 1 bardzo trudne zadanie. otóż:
Mieli przejechac dowolnym samochodem przez kupe gó*** (kału xD).
No i tak:
Rusek wybrał Porshe i na starcie zatonoł
Niemiec wybrał Lamborgini i w połowie zatonoł
a Polak wzial "Malucha" i przejechał bez problemu.
Diabeł zdziwiony i pyta sie go:
-Jak ty to zrobiles ze takim gównem to przejechaleś ?
-No wiesz żecz w tym że gówno w gównie nie tonie xDD
Rox ^^
Offline